Google stosuje właśnie ostatnią deskę ratunku chroniącą przed wypłatą odszkodowania Oracle. Prowadzony proces wykazał, że gigant wykorzystał nieprawnie 37 interfejsów API związanych z Javą do stworzenia Androida. Ponieważ Oracle ma prawa do Javy to Google może przegrywać w sądzie.
W 2012 roku sąd orzekł, że API nie może być chronione prawami autorskimi i oddalił sprawę. Oracle skutecznie odwołało się od decyzji, a Sąd Apelacyjny zarządził proces w celu ustalenia wysokości odszkodowania. Federalny Sąd Apelacyjny odmówił rozpatrzenia odwołania złożonego przez Google. Firma zwróciła się więc do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych w celu uchylenia orzeczenia – jest to ostatnia deska ratunku.
Google twierdzi, że API nie powinno być chronione prawami bowiem jest niezbędne do tworzenia oprogramowania. A jeśli już ma być chronione to powinno też zostać udostępnione na dowolny użytek. Co sądzicie o tej sytuacji? Kto według Was ma rację w tym sporze?
Czytaj też: Weteran Apple pomoże Google w zabiciu Androida
Źródło: Phonearena