Epic Games pokazało, jak słaby jest ich system zarządzania kontami. Gracz przez przypadek zbanował swoje konto Fortnite.
Pewien rodzic opisał ciekawą historię na forum ResetEra. Ojciec młodocianego gracza chciał połączyć jego konto PlayStation Network z kontem Epic Games. Podczas uzupełniania danych zauważył, że zrobił drobną literówkę w mailu swojego syna. Chciał on zmienić wpisany adres email, ale nie było już to możliwe. Wymogiem zmiany była weryfikacja konta… na nieistniejącym mailu. Ojciec postanowił, że odepnie w takim razie konto PlayStation Network. To również okazało się niemożliwe.
Pomoc techniczna poinformowała, że zmiana adresu email jest niemożliwa. Zalogowanie się do konta w grze sprawia, że wyskakuje komunikat o tymczasowym zawieszeniu i oczekiwaniu na weryfikację przez maila. Oznaczało to, że konto stało się bezużyteczne, a rozgrywka niemożliwa. Po nagłośnieniu sprawy odezwała się pomoc techniczna Epic Games, która ręcznie aktywowała konto, ale wciąż nie jest w stanie zmienić adresu email…
Czytaj też: Zabezpieczenia Nintendo Switch złamane… znowu
Źródło: mp1st.com