Po trwającym już parę dekad szkalowaniu gier i graczy w telewizji, a nawet zrzucaniu na gry winy „tworzenia” psychopatów i „złych ludzi”, badania wreszcie zaczęły stawiać gry (jako formę rozrywki) w lepszym świetle. Kolejne z nich stwierdziło, że gracze są lepsi od innych… przynajmniej, jeśli idzie o zdolności poznawcze.
Nowe badania wykazały, że mózgi graczy działają inaczej od mózgów osób niegrających
Nowe badanie przeprowadzone przez naukowców z Georgia State University wykorzystało funkcjonalny rezonans magnetyczny (fMRI) do zbadania wpływu gier wideo na aktywność mózgu podczas podejmowania decyzji. Na grupę prawie 50 młodych uczestników badania przypadło 28 „regularnych graczy” i 19 grających bardziej sporadycznie, a zadaniem obu grup było odpowiedzenie na pytanie, w jakim kierunku porusza się konkretny kolor kropek.
Czytaj też: Sztuczne mięśnie są teraz jeszcze mocniejsze i 10-krotnie bardziej elastyczne od ludzkich
Zadanie to zostało zaprojektowane tak, aby pomóc ocenić, jak szybko mózg może przetwarzać informacje sensoryczne i podejmować decyzje. Z prostej perspektywy behawioralnej badacze stwierdzili, że gracze gier wideo byli bardziej dokładni w swoich odpowiedziach i szybciej reagowali w porównaniu z osobami niegrającymi.
Wyniki te wskazują, że granie w gry wideo potencjalnie wzmacnia kilka podprocesów odczuwania, percepcji i mapowania do działania w celu poprawy umiejętności podejmowania decyzji.
Równie ciekawe wnioski wyciągnięto z danych z obrazowania mózgu, bo te wskazały, że mózgi graczy zachowywały się inaczej. Wnioski? Gry wideo mogą być wykorzystywane do treningu poznawczego.
