Grafika w F1 2019 ewidentnie wskazuje na braki w mocy konsol. Potrzebna jest nowa generacja.
Jakoś tak się zdarzyło, że na aktualnej generacji konsol miałem okazję ogrywać wszystkie odsłony F1. Za każdym razem imponowały one jakością grafiki, choć mógłbym przysiąc, że część efektów z poprzedniej generacji konsol nagle wyparowało, aby potem powrócić na PS4 i Xboksie One w „glorii i chwale”. Nie zmienia, to jednak faktu, że gra z roku na rok wyglądała lepiej. Teraz jednak mam wrażenie, że nie otrzymamy zbyt dużo zmian.
Czytaj też: Fabuła Crash Team Racing Nitro-Fueled – twórcy zdradzili co zmieniono względem oryginału
Codemasters podzieliło się zrzutami ekranu z gry, które porównują F1 2019 z F1 2018. No i… zbyt dużych różnic tutaj nie widać. Gra dalej wygląda bardzo dobrze, ale skok graficzny jest minimalny. Zobaczcie sami. Moją uwagę zwróciły tylko trochę lepsze modele budynków oraz pojazdy ustawione w dokładnie tych samych miejscach, co rok temu.
Jedyne zrzuty ekranu, na których widać coś więcej, to te poniżej. Wiele nowych modeli budynków oraz trójwymiarowa trawa, to wszystko, co jednak tam wypatrzycie. Czekamy na nowa generację konsol. Grafika w F1 2019 jest po prostu ewolucją, a nie żadną rewolucją.
Czytaj też: Oczy w Days Gone są dobre, bo pokrywają je łzy
Źródło: wccftech.com
