Koronawirus w Polsce nadal ma się dobrze, a walka z jego skutkami potrwa jeszcze przez długi czas. Zdaje sobie z tego sprawę Grupa Polsat. Imperium Zygmunta Solorza na walkę z koronawirusem przekazało w sumie 30 mln złotych.
Pomoc ze strony Grupy Polsat jest kierowana głównie dla służby zdrowia. Ale z pomocy skorzystały też m.in. domy dziecka. W ramach pomocy organizowane były akcje SMS-owe, powstał specjalny blok reklamowy, kupowany był sprzęt ochronny, środki dezynfekujące, a także sprzęt elektroniczny do zdalnej edukacji. W tym 2200 tabletów dla dzieci wykluczonych cyfrowo.
Grupa Polsat zakupiła też 200 tys. testów na koronawirusa, wraz z niezbędną aparaturą laboratoryjną, a także 20 respiratorów o wartości prawie 3 mln złotych. Aktualnie są one dostarczane do szpitali na terenie całego kraju.
Programy informacyjne Polsat News oraz Wydarzenia nadal informują o zagrożeniu ze strony koronawirusa. W przeciwieństwie do niektórych mediów, nie zapowiadają szybkiego zakończenia pandemii.
Zygmunt Solorz powiedział:
Jesteśmy polską firmą i to naturalne, że postanowiliśmy działać. Grupa Polsat i Fundacja Polsat już niemal 30 lat angażują się w działania pomocowe, podczas których na wsparcie dla społeczeństwa przekazaliśmy już kilkaset milionów złotych. W czasie epidemii zaangażowanie było szczególnie potrzebne, na działania w różnych obszarach przeznaczyliśmy ponad 30 mln złotych. Działaliśmy ramię w ramię z milionami ludzi, którzy poświęcali swój czas i środki na wsparcie dla służby zdrowia. Wypełniamy w ten sposób swoją misję społeczną. Chciałbym też zaapelować do wszystkich, abyśmy pamiętali, że również po pandemii wiele osób, dzieci czy szpitali będzie wymagało wsparcia.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
