Liczba chorób związanych z wapowaniem sięgnęła właśnie 1080 przypadków. Niestety, wśród nich jest już 18 potwierdzonych zgonów.
CDC mówi też, że nie jest to szczyt epidemii. Od zeszłego tygodnia przybyło 275 nowych pacjentów. Wśród nich są osoby, które dopiero co zachorowały oraz takie, które chorowały wcześniej, ale dopiero teraz zgłosiły się do szpitala. W związku z tym coraz więcej osób rezygnuje z wapowania a w szczególności z liquidów zawierających THC.
Czytaj też: Kontrowersyjne badanie dotyczące czerwonego mięsa
Agencja ds. Żywności i Leków zebrała już ponad 440 próbek liquidów z 18 różnych stanów, ale ciągle nie znaleziono wspólnej cechy, która mogłaby wywoływać choroby. Wśród chorych 78% używało liquidy z THC, ale ciągle nie jest to 100% i nie łączy wszystkich przypadków.
Najnowsze badania mówią o wdychaniu toksycznych oparów, które powodują takie skutki, ale nie wiadomo skąd się one biorą. Naukowcy ciągle pracują nad znalezieniem oficjalnej przyczyny i mam nadzieję, że niedługo to im się uda.
Czytaj też: Wojna nuklearna między Indiami a Pakistanem mogłaby doprowadzić do śmierci milionów osób
Źródło: Livescience