W Niemczech narodziła się nowa inicjatywa zapoczątkowana przez Huawei. Jej celem jest położeniu kresu wszystkim plotkom, które pojawiły się na skutek banu nałożonego na firmę przez USA.
W przypadku smartfonów już dostępnych na rynku zakaz nie będzie miał żadnego skutku. Dalej będą one działały pod kontrolą Androida i dalej będą otrzymywały comiesięczne aktualizacje zabezpieczeń. Aktualizacji systemu nie powinno być, ale trzymiesięczne przesunięcie terminu banu sprawia, że Huawei będzie miało dostęp do Androida Q. Jeśli szybko firma go wdroży to nie będzie problemów i z tą kwestią.
Czytaj też: Google Pixel 4 na pierwszym realnym zdjęciu
W celu rozprawienia się z resztą plotek Huawei uruchomiło specjalną stronę, gdzie znajdziecie odpowiedzi na wszystkie pytania. Strona dostępna jest pod tym linkiem i warto się z nią zapoznać (po włączeniu translatora).
Czytaj też: Pierwszy smartfon z nowej serii LG to model W10
Źródło: Gizchina