Huawei Nova 5T jest smartfonem, który budzi respekt swoją specyfikacją. Cztery aparaty główne, mocny układ Kirin 980, 6 GB pamięci RAM – to brzmi jak flagowiec z najwyższej półki. Tymczasem mówimy o urządzeniu, które kosztuje znacznie poniżej 2000 zł, a do tego potrafi oczarować swoim niebanalnym wyglądem.
Wizualna perełka
Po wyjęciu z pudełka moją pierwszą myślą było – gdzieś to już widziałem. Szybko przejrzałem w pamięci używane w tym roku smartfony i już wiedziałem, że chodzi o Honora 20. I w tym przypadku jest to niewątpliwie zaleta. Oba modele są do siebie niemal bliźniaczo podobne za sprawą świetnie leżącej w dłoni, niewielkiej i zaokrąglonej na rogach obudowie oraz niebanalnego tylnego panelu. To właśnie on jest elementem, który wyróżnia Nova 5T.
W widocznym na zdjęciach wariancie niebieskim imituje on iluzję rozbłysku światła, którego źródłem jest aparat. Podobnie wygląda to w opcji czarnej i robi naprawdę genialne wrażenie. Dla osób, które chcą jeszcze bardziej wyróżnić się z tłumu pozostaje bardzo nietypowy wariant fioletowy.
Choć cena smartfonu sugeruje, że jest to urządzenie ze średniej półki, pod względem jakości wykonania nikt nie poszedł na kompromisy. Mamy tutaj taflę szkła na przednim i tylnym panelu oraz metalowy korpus. Pomimo tego obudowa nie jest przesadnie ciężka i w zasadzie sprawia wrażenia bardzo lekkiej. To w zasadzie jeden z lżejszych tegorocznych smartfonów.
Kolejnymi elementami wyróżniającymi obudowę są włącznik oraz obiektyw przedniego aparatu. Z włącznikiem/przyciskiem blokady ekranu został zintegrowany czytnik linii papilarnych. To bardzo wygodne rozwiązanie, a dodatkowo sam przycisk jest płaski i umieszczony w lekkim zagłębieniu, co również pozytywnie wpływa na użytkowanie. Przedni aparat z kolei znajduje się w lewym, górnym roku ekranu w postaci niewielkiego otworu.
Aparaty na każdą okazję pod okiem sztucznej inteligencji
Aparaty w modelu Nova 5T to mieszanka, która dostosowuje się do naszych potrzeb. Zacznijmy od króla mobilnej fotografii w tym roku, czyli bardzo popularnego aparatu o rozdzielczości 48 Mpix. Jest on uzbrojony w jasny obiektyw (F/1.8), spory sensor (1/2 cala) oraz autofocus oparty na detekcji fazy. To właśnie za jego pomocą wykonamy zdjęcia nocne (i to nie byle jakie) oraz wykorzystujące przybliżenie. Do dyspozycji mamy 2-krotny zoom bezstratny oraz 10-krotny hybrydowy. To również tym aparatem nagramy filmy w maksymalnej rozdzielczości 4K, a za stabilność nagrań zadba elektroniczna stabilizacja obrazu.
Aparat ultra-szerokokątny o rozdzielczości 16 Mpix (F/2.2, 13mm) to jak zwykle idealny sposób na zdjęcia pejzaży oraz budynków. Bardzo szeroki kadr pozwala na uchwycenie bardzo dużych obiektów ze sporą ilością szczegółów, a przy tym można to zrobić ze stosunkowo niewielkiej odległości.
Dedykowany aparat do zdjęć makro to rzadkość w dzisiejszych smartfonach. To obiektyw szerokokątny (27mm) o stosunkowo niewielkiej rozdzielczości 2 Mpix. To jednak wystarcza, aby wykonać ładne i ostre zdjęcie z bardzo bliskiej odległości, bo już z ok 4 centymetrów. Ten aparat wymaga przyzwyczajenia, bo zdjęcia za jego pomocą trzeba wykonywać naprawdę z bardzo bliskiej odległości, niemal przykładając telefon do fotografowanego obiektu.
Całość uzupełnia czwarty aparat o rozdzielczości 2 Mpix służący do pomiaru głębi ostrości. Dzięki niemu smartfon odpowiednio wyostrza obiekty znajdujące się na pierwszym planie oraz jest w stanie uzyskać przyjemny dla oka efekt bokeh podczas wykonywania portretów.
Nad całością czuwają elementy sztucznej inteligencji. Dzięki nim smartfon automatycznie dostosowuje kolory do aktualnego kadru jeszcze przed wykonaniem fotografii. To pozwala na uzyskanie jeszcze lepszych efektów końcowych.
Selfie przez dziurę w ekranie. Koniec z zakrywaniem powiadomień
Duże wcięcia w ekranie nie tylko potrafią go skutecznie oszpecić, ale również zmniejszają czytelność interfejsu. Zabierając część wyświetlacza w górnej części, belka powiadomień mieści znacznie mniej ikon. Dlatego też przeniesienie przedniego aparatu do otworu w rogu ekranu w żaden sposób nie wpływa na interfejs. A dodatkowo zawsze można go wykorzystać jako efektowny element tapety.
Przedni aparat też jest nie byle jaki, bo wykonuje zdjęcia w maksymalnej rozdzielczości 32 Mpix i dysponuje dosyć jasnym obiektywem (F/2.2). W połączeniu z mechanizmami sztucznej inteligencji jest w stanie poprawić ew. niedoskonałości cery oraz odjąć nam kilka lat, jeśli pojawi się taka potrzeba.
Sam ekran ma sporą przekątną 6,26 cala i wyświetla obraz o rozdzielczości FullHD+. Panel IPS charakteryzuje się dużą jasnością, ładnie i nieprzesadnie nasyconymi kolorami oraz bardzo dobrym odwzorowaniem koloru białego. Choć przekątna ekranu wydaje się duża, to dzięki cienkim ramkom można go wygodnie obsłużyć jedną ręką.
Bezkompromisowa wydajność flagowych smartfonów
Sercem modelu Nova 5T jest autorski układ Huaweia Kirin 980 z 8-rdzeniowym procesorem. Dokładnie taką samą jednostkę znajdziemy choćby w Huaweiu Mate 20 Pro oraz P30 Pro. To zapewnia bezkompromisową wydajność na poziomie najmocniejszych urządzeń na rynku. Żadne gry, ani filmy w wysokiej rozdzielczości nie są mu straszne. Mamy też gwarancję idealnie płynnego działania animacji efektownego interfejsu EMUI.
A to nie koniec, bo duży i pozytywny wpływ na wydajność ma również 6 GB pamięci RAM oraz układ graficzny Mali-G76 MP10, obsługujący technologię GPU Turbo. To również autorskie rozwiązanie Huaweia, które znacznie poprawia wydajność smartfonu w grach, a przy tym zmniejsza jego apetyt na energię. GPU Turbo można wykorzystać w wielu popularnych grach, takich jak Fortnite, Real Racing 3, czy Minecraft.
Do naszej dyspozycji mamy również 128 GB pamięci wbudowanej.
Długie i szybkie dostawy prądu dzięki SuperCharge
Za zasilanie w Nova 5T odpowiada litowo-polimerowy akumulator o pojemności 3750 mAh. Taka pojemność w zupełności wystarcza, aby najbardziej zaawansowani użytkownicy mogli korzystać z telefonu przez pełny dzień. Bez konieczności wyrzekania się prowadzenia długich rozmów, robienia zdjęć, czy stałego kontaktu ze znajomymi w mediach społecznościowych.
W razie potrzeby w bardzo krótkim czasie można przywrócić odpowiedni poziom energii do działania. Dzięki zastosowaniu ładowarki o mocy 22,5W z technologią SuperCharge, już 30 minut ładowania wystarcza, aby naładować akumulator do 50%. Ładownie do pełna trwa 1,5 godziny.
Piękny, wydajny i mocny fotograficznie Nova 5T w bardzo dobrej cenie
Huawei Nova 5T to smartfon, który jest pewnego rodzaju pomostem pomiędzy urządzeniami ze średniej i wyższej półki. Z tymi drugimi łączy go bogaty zestaw bardzo dobrych aparatów, wysoka wydajność, świetnie wykonana (i piękna) obudowa, pojemny akumulator i bardzo szybkie ładowanie. Z tymi pierwszymi przede wszystkim cena.
Obecnie Nova 5T kosztuje już nieco mniej niż w momencie premiery, bo 1799 zł. Jak na oferowane możliwości i bogate wyposażenie to propozycja, obok której nie da się przejść obojętnie.
Tekst powstał przy współpracy z firmą Huawei