IBM zapowiedziało, że wkrótce wykupi około 63% udziałów w publicznej na giełdzie firmie Red Hat, przejmując ją jako największy udziałowiec. Plany poszły już w ruch, więc nie mamy tutaj do czynienia z taką akcją, jaką w przeszłości odwalił Elon Musk.
International Business Machines Corporation jest amerykańskim przedsiębiorstwem, którego kojarzy zapewne każdy „siedzący” choć odrobinę w branży informatycznej. W skrócie – dzisiejsza technologia zawdzięcza jej nie jedno, co jednak nie zapewniło jej wiecznej chwały i finansowych sukcesów. Widać to już po wycenie na giełdzie, na której IBM od długiego czasu nie radzi sobie najlepiej, tracąc na przestrzeni pięciu lat jedną trzecią wartości rynkowej. Zupełnie inaczej prezentuje się obecnie firma Red Hat, która zajmuje się głównie tworzeniem i dystrybucją otwartego oprogramowania dla przedsiębiorstw. Innymi słowy, to ci od dystrybucji Red Hat Linux.
IBM ma oczywiście w Red Hat swój interes, który opiera się na strategii rozwoju usług subskrybenckich wszelakiej maści oprogramowania. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ Red Hat jest jedną z przodujących na rynku usług sieciowych firm. Właśnie przez to IBM chce dorównać takim gigantom jak Amazon, czy Microsoft. Czy to się uda? Czas pokaże.
Czytaj też: Akcje AMD poleciały w dół po ogłoszeniu wyników finansowych
Źródło: Businessinsider
Zdjęcie: Bloomberg
