Pewnie pamiętacie mit o Ikarze i Dedalu, w którym jeden z bohaterów wzniósł się tak wysoko, że promienie Słońca uszkodziły jego skrzydła i runął na ziemię. Na cześć Ikara nazwano niedawno odkrytą ćmę – Admetovis icarus.
Zwierzę należy do rodziny Noctuidae i ma beżową barwę, a jej skrzydła sprawiają wrażenie przypalonych. Po raz pierwszy ludzie zaobserwowali tego owada w stanie Colorado w Stanach Zjednoczonych. Zwierzę znajdowało się na wysokości niemal 2900 metrów. Później Admetovis icarus został też zauważony na terenie innych regionów, m.in. w Utah, Oregonie oraz Kolumbii Brytyjskiej. Tę ćmę najłatwiej spotkać w nocy, między czerwcem a sierpniem.
Problem z identyfikacją tych owadów polega na tym, że często mylimy je z wcześniej opisanymi gatunkami. Tak samo było w tym przypadku, ponieważ opisywana ćma przypomina inną – Admetovis oxymorus. Można je jednak odróżnić na podstawie innego umaszczenia. Klasyfikacja jest dość skomplikowana ze względu na podział na rodziny Noctuidae oraz Erebidae. Co ciekawe, mimo, że naukowcy zajmują się opisywaniem ciem już od XVIII wieku, to odkrywanie nowych gatunków nie jest niczym niezwykłym. Wiąże się to z ogromną ich ilością oraz trudnościami w rozróżnieniu poszczególnych przedstawicieli.
[Źródło: newatlas.com; grafika: Lars G. Crabo]
Czytaj też: Owady rozprowadzające wirusy? Pentagon faktycznie ma takie plany