W ciągu ostatnich miesięcy sporo mówiło się o problemach z dostępnością 14 nm procesorów Intela. Właśnie firma ogłosiła rozwiązanie kłopotów.
W najnowszym liście wiceprezes Intela, Michelle Johnston Holthaus, potwierdziła znajomość problemu od dłuższego czasu i wyraziła żal, że pomimo starań nie udało się go szybko rozwiązać. Problemy wynikały z rekordowego popytu, na którego firma nie była gotowa.
Czytaj też
Dopiero teraz, dzięki inwestycjom w możliwości produkcyjne udało się z tym uporać. Pozwoliły one za dwucyfrowy wzrost produkcji procesorów, co zdaje się zaspokoić popyt. Dalej występują opóźnienia w wysyłkach CPU, ale zostaną one zniwelowane w 2020 roku.