iPhone XS vs. profesjonalna kamera – kto wygra tak nietypowy pojedynek? Czy za pomocą smartfona można nagrywać produkcje z Hollywood?
Pewien YouTuber zadał sobie ciekawe pytanie. Czy iPhone XS będzie w stanie nagrywać filmy w jakości, która zadowoliłaby współczesnych, profesjonalnych kamerzystów? Jego test wskazał na bardzo ciekawe wyniki. Okazuje się, że co prawda smartfonom jeszcze trochę brakuje do jakości specjalistycznych kamer, ale ostateczny efekt nie jest wcale taki zły. W czym iPhone XS sobie nie radzi? Smartfon ma problem z odpowiednim oddawaniem kolorów twarzy, gdy znajduje się on daleko od osoby. Jego obiektyw nie rejestruje np. cieni włosów. Problem pojawia się również w sytuacji, gdy poruszamy się przez las. Piksele zaczynają się wtedy mieszać tworząc smugi.
iPhone XS wypada za to lepiej jeśli chodzi o ostrość. Obiekty z takiej samej odległości są znacznie wyraźniejsze pozwalając więcej dostrzec. Kolorystyka nagrań również nie jest najgorsza, choć miejsce na poprawki jeszcze jest. Ostatecznie wychodzi na to, że w dużej mierze sporo zależy od osoby, która się posługuje sprzętem. Bez umiejętności dobierania odpowiednich ujęć nie pomoże nam nawet najlepszy sprzęt. Ale iPhone XS jako początek takiej zabawy sprawdza się bardzo dobre.
Czytaj także: Kamery z SI dostrzegą każdą broń
Źródło: techspot.com