Ipsos na zlecenie Huawei sprawdził, ile czasu spędzamy przed ekranami w trakcie pandemii. Nie jest dobrze. W takim razie – jak chronić oczy, żeby cieszyć się widokiem świata po pandemii?
Polacy przed ekranem – Huawei nie ma dobrych informacji
Z badania Ipsos przeprowadzonego dla Huawei wynika, że przed ekranami spędzamy średnio 3 godziny więcej niż przed pandemią. W przypadku 40% osób jest to czas 1-2 godzin więcej, 31% osób mówi, że to 3-4 godzin, a 16% 4 godziny lub więcej. Dlaczego spędzamy więcej czasu przed ekranem? Połowa badanych jako przyczynę wskazuje pracę i zdalną naukę. W przypadku drugiej połowy… jakoś tak szyło. Tutaj mamy przeglądanie Internetu – 24%, oglądanie filmów i seriali – 20%, zakupy online – 13% oraz media społecznościowe – 11%.
70% osób z tej grupy zauważa pogorszenie kondycji oczu. Najczęstszym objawem jest ogólne zmęczenie – 62%. Dalej mamy pogorszenie ostrości widzenia – 40%, łzawienie i pieczenie – 40%, suchość oraz – 39%, aż do pogłębienia już posiadanych wad wzroku – 20%.
Żeby tego było mało, 43% osób nie podejmuje żadnych działań ochronnych. Powód? Brak wiedzy, o którym mówi 45% badanych. Potrzeby dbania o wzrok nie widzi 34% badanych, a 16% nie ma na to czasu.
Czytaj też: Asus ROG Zephyrus M16 może być jednym z ciekawszych laptopów 2021 roku
Jak chronić oczy?
Z badania wynika, że 57% osób stara się w jakiś sposób wspomagać oczy i wzrok. Najczęściej robiąc przerwy – 67%, wychodząc na spacer – 61%, nawilżając oczy – 58% oraz odpoczywając z zamkniętymi oczami – 54%. Najrzadszą metodą są ćwiczenia wspomagające – 22%.
Niewiele osób szukały pomocy u okulisty, bo tylko 27% badanych. Ale 56% osób chce w przyszłości wybrać się do specjalisty. Może to wynika z braku doświadczenia, bo wśród osób noszących okulary i soczewki, wyniki to odpowiednio 36% oraz 65%, a wśród osób pracujących zdalnie – 35% i 66%.
Czytaj też: Huawei MateBook D 16 to idealny laptop na dzisiejsze czasy
Huawei wraz z PTOO przygotował katalog dobrych nawyków w trosce o zdrowe i wypoczęte oczy.
Technologia pomaga w ochronie wzroku
Można powiedzieć, że to dzisiaj swego rodzaju trend, ale coraz więcej producentów elektroniki stawia na ekrany o niskiej emisji światła niebieskiego. Najlepszym wyjście są ekrany OLED, ale te są nadal drogie i najczęściej znajdziemy je w smartfonach. Innym wyjściem jest szukanie urządzeń z certyfikatami TÜV Rheinland potwierdzającymi redukcję niebieskiego światła i redukcję migotania ekranu. Do wyboru pozostają też specjalne okulary ochronne.
Czytaj też: Huawei WiFi Mesh – zasięg Wi-Fi w każdym pomieszczeniu
O tym jednak wie niewiele osób. Aż 61% badanych nie wiem czym jest redukcja emisji światła niebieskiego, a 88% nie wie, że taką technologię można znaleźć w laptopach. W przypadku redukcji migotania ekranu te liczby to 69% oraz 88%. Jeśli chodzi o wybór kolejnego laptopa, 64% badanych chętnie wybrałoby sprzęt, który posiada tego typu rozwiązania. Nie mniej nadal jako ważniejsze czynniki wyboru wskazane zostały – cena, wielkość ekranu, bateria oraz procesor.
