Reklama
aplikuj.pl

Zamiast do kompostownika trafia do drukarki 3D. Jak Polacy drukują z chleba?

Jak Polacy drukują z chleba

Każdy sposób, by uratować chleb przed staniem się odpadem i utrzymanie go w obiegu zamkniętym produkcji, jest właściwy” – wspomina Bartłomiej Rak z polskiej firmy REBREAD, która znalazła interesujący sposób na wykorzystanie przeznaczonego do utylizacji chleba w ramach współpracy z Sygnis.

Polacy opracowali filament, który składa się w 10% z czerstwego chleba

Firma REBREAD powstała po to, aby „ratować pieczywo przed staniem się odpadem i przerabiać go na wartościowe produkty”. Sens swojej inicjatywy akcentuje faktem, że tylko w Polsce marnujemy około dwa miliony ton pieczywa. To może być wykorzystane na dosyć innowacyjny sposób, bo w drukarkach 3D jako swoisty filament, co odkryto w kwietniu, kiedy to w ręce specjalistów Sygnis trafił worek czerstwego chleba od REBREAD.

Czytaj też: Badanie fazy REM w domu. Dzięki SomaSleep stało się to możliwe

Zamiast do kompostownika trafia do drukarki 3D. Jak Polacy drukują z chleba?

Zespół firmy Sygnis próbował przerobić go na filament na bazie biodegradowalnego materiału PLA, czyli polilaktydu z dodatkiem suchego chleba i to mu się udało. Proces tworzenia filamentu z czerstwego chleba rozpoczyna się od jego rozdrobnienia, a następnie wymieszania z granulatem polimerowym (1:9) i następnie wtłoczenia do maszyny 3devo Composer 450, która może go wykorzystać do produkcji różnego rodzaju przedmiotów (doniczek, podstawy do uprawy grzybów czy biodegradowalnych opakowań).

Zamiast do kompostownika trafia do drukarki 3D. Jak Polacy drukują z chleba?