Reklama
aplikuj.pl

Wiemy, w jaki sposób mogły powstać bąble Fermiego

W pobliżu Drogi Mlecznej znajdują się tajemnicze obiekty, które emitują promieniowanie rentgenowskie oraz gamma.

Te podwójne kule złożone z gazu i pyłu rozciągają się na długości około 50 000 lat świetlnych, ale są widoczne tylko w wysokoenergetycznym świetle gamma. Z badań opublikowanych na łamach The Astrophysical Journal możemy wywnioskować, że istnienie tzw. bąbli Fermiego może się wiązać z czarnymi dziurami, które powstały około 6 milionów lat temu.

Używając symulacji komputerowych, naukowcy wykazali, że zarówno bąble Fermiego, jak i pobliskie struktury mogły powstać za jednym zamachem na skutek potężnej fali uderzeniowej wyrzuconej z centralnej czarnej dziury. Ta fala uderzeniowa mogła się rozpocząć, gdy Sagittarius A* uwolniła dwa ogromne strumienie zjonizowanej materii, lecące w przeciwnych kierunkach z prędkością zbliżoną do prędkości światła.

Czytaj też: Astronomowie zaobserwowali bardzo rzadką galaktykę. W jaki sposób powstała?

Gdyby owe dżety były wystarczająco szerokie i silne, mogłyby stworzyć fale uderzeniowe, które przebiłyby się przez gorący gaz po obu stronach centrum galaktyki. Utworzone w pewnych miejscach struktury w kształcie klepsydry, rozszerzając się przez setki tysiące lat, utworzyły bąble Fermiego. Cały proces mógł trwać nawet milion lat.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News