Zgodnie ze Światową Organizacją Zdrowia (WHO), nowotwory prześcignęły właśnie choroby sercowo-naczyniowe (CVD) w ilości zgonów na w krajach o wysokim dochodzie. W badaniu wzięto pod uwagę właśnie kraje o wysokim (HIC), średnim (MIC) i niskim (LIC) dochodzie a dane pochodziły z ostatniej dekady.
Naukowcy stwierdzili, że częstość występowania CVD wynosi 7,1 na 1000 osób w LIC, 6,8 w MIC i 4,3 w HIC. Co ciekawe rak, zapalenie płuc czy przewlekła choroba płuc były najwyższe w HIC a najniższe w LIC. Wynika to z faktu, że osoby z CVD mają najsłabszą opiekę w krajach o niskim dochodzi stąd takie różnice. Lekarze mówią wręcz, że 70% przypadków CVD można przypisać czynnikom ryzyka, więc można im zapobiegać.
Czytaj też: Nowy alfabet pozwala błyskawicznie odczytywać wiadomości kwantowe
W krajach HIC rak powoduje dwa razy więcej zgonów niż CVD. W pozostałych jeszcze wygrywają choroby sercowo-naczyniowe. Jednakże wystarczy zwiększyć prewencję i jakość opieki a ilość zgonów z tego powodu znacznie zmaleje. Pokazuje to, że właśnie na nowotworach najbardziej powinni skupiać się naukowcy na całym świecie – w krajach MIC i LIC powinniśmy za to zadbać o polepszenie standardów medycznych.
Czytaj też: W atmosferze Wenus może znajdować się życie
Źródło: Newatlas