Oto lista pięciu najważniejszych odkryć archeologicznych, których dokonano w przeciągu ostatniej dekady.
W 2018 roku archeolodzy znaleźli dowód na istnienie starożytnego miasta Tenea w pobliżu wioski Chiliomodi na terenie dzisiejszej Grecji. Miasto pojawiło się w kilku starożytnych tekstach, w tym w historii Edypa. Już wcześniej znajdowano tam fragmenty ceramiki, ale dopiero w 2018 roku naukowcy trafili w dziesiątkę, znajdując pozostałości kamiennych murów, budynków, marmurowych podłóg i siedmiu grobów sięgających czasów rzymskich i hellenistycznych.
Odkryta w kopalni w Albercie w Kanadzie w 2011 roku, skamieniałość dinozaura jest jedną z najlepiej zachowanych skamielin tego rodzaju. Te opancerzone zwierzęta roślinożerne chodziły po Ziemi przez miliony lat, a ten konkretny okaz pochodzi sprzed 110 mln lat. Jego stan jest jednak niesamowity.
W 2018 roku naukowcy odkryli 4500-letnią rampę, która według nich może dostarczyć informacji na temat Piramidy Cheopsa. Hatnub był miejscem położenia starożytnych egipskich kamieniołomów. Znaleziony obiekt sładał się z rampy z klatkami schodowymi po obu stronach oraz szeregiem otworów na słupy, które były używane do wciągania sań transportujących kamienie pod kątem ok. 20 procent.
Szczątki zapomnianej cywilizacji zostały dostrzeżone w 2012 roku dzięki wykorzystaniu technologii LiDAR na terenie doliny Mosquitia w Hondurasie. Owe odkrycie dotyczy słynnego Miasto małpiego boga. Jednak po wyprawie w to miejsce w 2015 r. naukowcy doszli do wniosku, że prawdopodobnie uda się znaleźć jeszcze wiele innych zaginionych miast. Odkrycie obejmowało duże place, kopce, a nawet piramidę. Znaleziono również kolekcję kamiennych rzeźb, najwyraźniej nietkniętych od czasu ostatnich mieszkańców miasta.
Ostatnie z niesamowitych odkryć dotyczy Dolmen of Guadalperal, znanego również jako hiszpańskie Stonehenge. Jest to owalny układ kamieni znajdujących się w zbiorniku Valdecañas. Odkryte na nowo w latach dwudziestych XX wieku, czubki niektórych kamieni można było wcześniej dostrzec nad powierzchnią zbiornika, ale dopiero po potężnej suszy w 2019 roku można było zobaczyć niezwykłą formację sprzed 4000 lat.
