Każdy z nas uwielbia sobie zjeść fast food. Okazuje się jednak, że jakość podawanego tam jedzenia znacząco spadła w ciągu ostatnich 30 lat. Jest to bardzo niebezpieczne dla naszego zdrowia.
CDC (Centra Kontroli i Prewencji Chorób) podają, że w latach 2013-2016 aż 36,6% osób dorosłych w USA codziennie jadło fast foody. Co więcej, badania z Uniwersytetu Connecticut podają, że około 74% rodziców kupuje niezdrowe jedzenie dla swoich dzieci.
Pomimo tego, że od 2013 roku niektóre z popularniejszych sieci fast foodów zobowiązały się do serwowania zdrowszego jedzenia, nic praktycznie się nie zmieniło. Nowe badanie pokazuje, że jedzenie jest dalej tragicznej jakości mimo dodania zdrowszych alternatyw.
Naukowcy przeanalizowali dania i desery serwowane przez 10 najpopularniejszych sieci fast food w USA przez ostatnie trzy dekady. Dokładniej rzecz biorąc wybrali oni 3 punkty: 1986 rok, 1991 rok i 2016 rok. Zwracali oni uwagę na zmiany kaloryczności, wielkości porcji, energii czy zawartości sodu, żelaza i wapnia.
Czytaj też: Drożdże mogące produkować kannabinoidy marihuany
Pierwszym wnioskiem jest wzrost różnorodności żywności o 226% co dekadę. Jednakże wraz z tym wzrosła również wielkość porcji czy kaloryczność. Największy wzrost zanotowały desery o 62 kilokalorie co 10 lat. Wielkości porcji wzrosły o 13 gramów na dekadę dla przystawek i o 24 g na dekadę dla deserów. W tym samym czasie wzrastała zawartość sodu w każdym z rodzajów żywności.
Naukowcy zauważają też, że zaledwie 4 z 10 sieci udostępnia informacje o zwartości wapnia i żelaza. Odpowiadają one za zdrowie kości i krwi i ich ilość także wzrastała wraz z dekadami, co jest akurat pozytywne. Jak sami widzicie, jakość jedzenia spada wraz z latami i najlepiej jest bardzo rzadko chodzić do tego typu miejsc.
Czytaj też: Alkohol jest mniej szkodliwy dla osób po 50 roku życia
Źródło: Medicalnewstoday
