Reklama
aplikuj.pl

Japończycy chcą spuścić do oceanu radioaktywną wodę z Fukushimy

Japonia jest gotowa na rozpoczęcie zrzutu ponad miliona ton radioaktywnej wody, która ma trafić ze zniszczonej elektrowni jądrowej do Oceanu Spokojnego. Ścieki te zostaną wstępnie oczyszczone, ale nie w pełni, co budzi ogromne kontrowersje.

Wspomniana elektrownia jądrowa, uszkodzona przez tsunami w 2011 roku, wymaga doprowadzania wody chłodzącej, która ma zapobiec stopieniu się zniszczonych rdzeni. Jak do tej pory firma TEPCO zajmowała się magazynowaniem ścieków, których łącznie jest ok. 1,23 mln ton. Zostały one rozdzielone na 1044 gigantycznych zbiorników, a eksperci przewidują, że do 2022 roku zabraknie miejsca na dalsze kumulowanie wody.

Czytaj też: Dlaczego nad Europą w 2017 roku pojawiła się radioaktywna chmura?

Czytaj też: Opracowano nową metodę usuwania radioaktywnych zanieczyszczeń z reaktorów jądrowych

Czytaj też: Gdzie tu upchnąć 2000 pojemników radioaktywnych odpadów, które będą zabójcze przez milion lat?

Japoński rząd jest gotów wyrazić zgodę na zrzucenie zanieczyszczonych ścieków do Oceanu Spokojnego. Proces ten ma być długotrwały i zajmie nawet kilkadziesiąt lat. Oczywiście woda, która trafi do środowiska naturalnego ma być stosunkowo czysta, jednak już teraz wiadomo, że znajdzie się w niej m.in. izotop wodoru, czyli tryt, który ma promieniotwórczy charakter.

Radioaktywna woda z Fukushimy może stanowić zagrożenie dla organizmów

Co gorsza, badanie przeprowadzone przez Woods Hole Oceanographic Institution sugerowało, że do oceanu mogą trafić inne, potencjalnie niebezpieczne zanieczyszczenia, czyli węgiel-14, kobalt-60 i stront-90. Wśród sceptyków względem całego przedsięwzięcia występują lokalni rybacy, którzy obawiają się, że radioaktywna woda zabije nie tylko żyjące w okolicy zwierzęta, ale również przemysł rybacki. Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść do końca października.

Czytaj też: Jakie jest rozmieszczenie radioaktywnych zanieczyszczeń w Europie?

Czytaj też: W przyszłości ryż będzie znacząco zanieczyszczony radioaktywnymi pierwiastkami

Czytaj też: Mikroroboty zawalczą z radioaktywnymi cząsteczkami