2018 rok był ciężki dla chińskich firm. ZTE praktycznie zbankrutował bowiem utracił licencję na Androida a Huawei jest banowany w coraz to większej ilości krajów.
Zgodnie z raportem Reuters, japoński rząd ma obawy dotyczące chińskiego sprzętu. Dotyczą one szpiegowania i wykradania różnych danych. W związku z tym rząd chce zaprzestać zakupów od Huawei i ZTE. Oczywiście obie firmy zaprzeczają doniesieniom o szpiegowaniu, ale coraz więcej krajów przychyla się do tych obaw. Najnowsze z nich to Australia czy Nowa Zelandia. Także brytyjski operator BT przestała używać sprzętu Huawei w sieciach 4G i 5G.
Ciekawe, czy kiedyś zobaczymy twarde dowody na szpiegowanie przez te firmy. Póki co w większości są to słowa i tylko obawy, które firmy na bieżąco starają się rozwiewać.
Czytaj też: Smartfon 5G od OnePlus będzie znacznie droższy od modelu 6T
Źródło: Wccftech