Technologia ma nie tylko ułatwiać nam życie, ale również pomagać osobom dotkniętym wszelakiej maści nieszczęściami. Na szczęście takiemu biegowi sprawy pomagają nawet właściciele nietypowych kawiarni, wśród których wyróżnia się taka jedna w Tokio…
Tak się bowiem składa, że wspomniana japońska kawiarnia zatrudnia niepełnosprawne osoby do sterowania robotami-kelnerami, które obsługują je zdalnie, bo z ich własnych mieszkań. Ma to nawet związek z tematyką lokalu, który jest stylizowany na anime Time of Eve, w którym to panowały androidy. Same roboty OriHime-D odgrywające tutaj rolę kelnerów zostały stworzone przez japońskiego startupa Ory, skupiającego się właśnie na rozwijaniu robotyki z myślą o sparaliżowanych osobach. Są to swoją drogą naprawdę solidnie rozwinięte dzieła technologicznej sztuki. Robotami można nie tylko się poruszać i przenosić przedmioty, ale również rozglądać, a nawet rozmawiać, nawet gdy operator jest w stanie kontrolować wyłącznie swoje oczy. Obecnie restauracja zatrudnia 10 osób, których wynagradza około 8,80$ dolarami za godzinę w ramach niepełnego wymiaru godzin.
Jednak to nie z myślą o taniej sile roboczej zdecydowano się na zrealizowanie tego projektu. Ten jest niestety jedynie krótkoterminowym sprawdzianem, którego sfinansowanie zapewniła kampania crowdfundingowa i wsparcie ze strony kilku firm. Ten miał na celu sprawdzenie, jak taki pilotażowy program z próbą zaangażowania osób, które normalnie nie miałyby takiej możliwości, się sprawdzi. Kawiarnia Dawn zostanie więc zamknięta jeszcze w tym tygodniu, ale pomysłodawcy nie wykluczają ponownego otwarcia swoich drzwi w 2020 roku.
Czytaj też: Dostawcze drony Alphabet Wing zawitają do Finlandii
Źródło: Digitaltrends