Rosyjski producent broni, Kałasznikow, najbardziej znany jest z karabinu AK-47. Teraz może on zasłynąć czymś innym – flotą elektrycznych samochodów czy motocyklów.
Jego samochód, CV-1, nie jest nowocześnie wyglądającą konstrukcją – stylizowany jest na Trabanta. Służy do testów elektrycznego napędu, który został opracowany przez firmę. CV-1 ma zasięg 350 kilometrów i osiąga od 0 do 100 km/h w 6 sekund. Firma pokazała także hybrydowego buggy czy elektryczny motocykl. Ten pierwszy osiąga prędkość do 100 km/h i ma oddzielne silniki napędzające przednie i tylne koła.
Kałasznikow może stać się konkurencją dla Tesli i na pewno to jest ich celem. Natomiast firma powinna obawiać się regulacji ze stron Stanów Zjednoczonych. Zobaczymy co w przyszłości pokaże jeszcze Kałasznikow, ale wejście na rynek elektrycznych samochodów wydaje się bardzo ciekawe. Uważacie, że firma ma szans popsuć zdrowia Tesli?
Źródło: https://techcrunch.com/
