Kamera w Nintendogs może płatać nam figle. Udowadnia to kolejny odcinek Boundry Break.
Boundry Break powraca. Kanał specjalizujący się w poruszaniu kamerą w grach zawsze przynosi ciekawe informacje na temat danych gier. Dzięki temu możemy odkryć sztuki zastosowane przez twórców i zobaczyć dane lokacje w innym świetle. Nowy odcinek psuje jednak grę.
Czytaj też: Ekskluzywność Death Stranding na PlayStation 4 może być ograniczona czasowo
Nintendogs okazują się glitchować w momencie, gdy zaczynamy zmieniać domyślne ustawienie kamery. Psy wchodzą pod tekstury lub… odpadają im języki… które potem lewitują. Twórcy przygotowali tutaj mnóstwo trików, które udało im się ukryć. Zobaczcie co jeszcze udało się odkryć w grze.
Czytaj też: Xbox Game Pass na PC – Microsoft w końcu pokazał, że kocha pecetowców
Źródło: kotaku.com