Reklama
aplikuj.pl

Kampania Call of Duty: Modern Warfare sprawi, że zapłaczecie

Kampania Call of Duty: Modern Warfare nie będzie filmową papką pełną akcji. Tym razem autorzy chcą stworzyć coś, co zapamiętamy na lata.

Seria Call of Duty jest z nami od około szesnastu lat. Przez ten czas zdążyła sie one zmienić kilka razy, a od niedawna zaskakuje zupełnie innymi realiami z każdą odsłoną. Call of Duty 4: Modern Warfare, które rozkręciło serię na dobre wciąż jest jednak w pamięci graczy i sceny, które tam się pojawiły – co jakiś czas przypomną się każdemu graczowi. Modern Warfare będzie trochę inne niż dzieła Sledgehammer Games czy Treyarch.

Czytaj też: Troy Baker jest w zbyt wielu grach – Sony powstrzymało go od jednej roli

Wiemy już, że powróci kampania fabularna. Nie będzie to jednak sprawdzony przez serię model, w którym jesteśmy rzucani po kilku regionach, nasi towarzysze giną, budynki się walą, a my już bezinteresownie patrzymy w ekran. Już teraz docierały do graczy informacje o tym, że nowe Call of Duty jest zbyt brutalne. Infinity Ward obiecało tak balansować rozgrywką, aby nikt nie dostał jednak moralnego kaca po grze.

Infinity Ward chce jednak zmian i możemy być pewni, że dalej zobaczymy kilka mocnych scen. Dlaczego? Autorzy wytłumaczyli, że jest im to potrzebne do pokazania, czym jest wojna. Kampania Call of Duty: Modern Warfare nie ma być gloryfikacją działań wojennych, a ich krytyką. Po rozgrywce powinniśmy nie myśleć o tym, jakie to brutalne rzeczy widzieliśmy, ale jak przerażające wydarzenia mogą dziać się na świecie.

Infinity Ward zbiera dane, które pozwolą im jak najlepiej zaprezentować działania wojenne. Już teraz przyznają oni, że doskonale rozumieją, iż świat nie jest czarno-biały, a istnieją tylko odcienie szarości. Nikt nie jest bez winy, a działania żołnierzy mogą czasem przynieść fatalne w skutkach konsekwencje. Właśnie to chcą oni przekazać za pomocą trybu dla pojedynczego gracze w nowym Modern Warfare. Podobno testerzy gry już teraz przerywali rozgrywkę, bo przez chwilę płakali.

Czytaj też: Rozwój postaci w Cyberpunk 2077 będzie łączył wiele podejść

Źródło: playstationlifestyle.net