Po hybrydzie i hybrydzie plug-in nadszedł najwyższy czas na w pełni zelektryzowany Niro 2019. Ten pojawił się już na targach CES 2018, ale dopiero teraz Kia zdecydowała się na oficjalną premierę Kia Niro EV w Stanach Zjednoczonych podczas 2018 Los Angeles Auto Show.
Ten crossover, któremu taką łatkę przypięła Kia nie jest jednak takim crossoverem, jakiego po prostu oczekiwalibyśmy. Niro ma wprawdzie wysoko położony dach, ale nie przekłada się to na pokaźną wysokość całkowitą, co dopełnia brak napędu na wszystkie koła (tutaj na przednie). Wygląda więc na to, że Niro jest więc tak określany głównie z powodów reklamowych, bo crossovery są teraz niezwykle popularne. Elektryczny silnik na pokładzie Niro 2019 zapewnia moc rzędu 201 koni mechanicznych, zapewniając przy tym prawie 400 niutonometrów momentu obrotowego. Zasila go z kolei bateria o pojemności 64 kWh, która (według wcześniejszych zapewnień) osiągała zasięg 379 kilometrów na jednym ładowaniu w europejskich testach.
Trudno to nazwać specjalnie rekordowym osiągnięciem, ale Niro będzie mógł się pochwalić systemem szybkiego ładowania, który może naładować akumulator do 80 procent w 75 minut lub zapewnić 161 kilometrów po 30 minutach na stacji. Po stronie wyglądu i wyposażenia jest podobnie, jak w przypadku dwóch wcześniejszych hybryd. Mowa o 7-calowym wyświetlaczu dotykowym, tradycyjnych dla koncernu Kia technologiach. Mowa m.in. o adaptacyjnym tempomacie, systemu ostrzegania przed kolizją i opuszczania pasu ruchu, jego asystenta, czy monitorowania martwego pola i uwagi kierowcy.
Ceny Niro 2019 EV zostaną przedstawione wkrótce, a samochód zadba o statystyki elektrycznych samochodów Kia wraz z odświeżonym Soul EV.
Czytaj też: Koncept Vision iNext to najnowszy SAV od BMW
Źródło: Digital Trends
