Czujecie magię świąt i drażniącą gdzieś z tyłu głowy myśl do rychłych przygotowywań? Tych z pewnością nie uniknął właściciel tego sportowego modelu Vaydor G35.
Na początku warto wyjaśnić, czym tak w ogóle Vaydor G35 jest. Dobra, może i ma sportowy styl, ale tak naprawdę wiele brakuje mu do osiągów supersamochodu. Wiecie jednak, że ten model jest niczym innym, jak przemianowanym modelem Infinity G35?
Jednak nie chodzi tutaj o sam samochód, a to, jak jego właściciel poświęcił go w imię ducha świąt. Zdjęcie odszukane na Reddicie przedstawia, jak tylny spojler Vaydora posłużył w tym przedświątecznym okresie, jako idealne miejsce do przetransportowania choinki. Pytanie, czy obyło się bez rys?
Oczywiście spodziewamy się, że drzewko nie wylądowało na spojlerze bez przyczyny. Kierowca stanął zapewne przed wyborem – albo kilkunastocentymetrowy wariant, który zmieści się na fotelu pasażera, albo ten przynajmniej 2-metrowy na spojlerze. Takie to już problemy ze sportowymi modelami coupe. J
