Reklama
aplikuj.pl

Kłusownik został zabity przez słonia i zjedzony przez lwy

Mężczyzna prawdopodobnie polujący na nosorożce w Południowoafrykańskim Parku Narodowym Krugera został zabity przez słonia. Następnie jego szczątki zjadły lwy. 

Zapotrzebowanie na rogi nosorożców pochodzi od niezwykle bogatych konsumentów, którzy prawie nigdy nie spotykają się z żadną formą kary. Sami kłusownicy to zazwyczaj po prostu ludzie żyjący w ubóstwie. Pracownicy Parku Narodowego Krugera poinformowali, że niedawno zgłosiła się do nich rodzina pewnego mężczyzny. Ich zdaniem ciało ich krewnego zostało na terenie parku. Towarzyszyło mu podobno co najmniej czterech innych kłusowników, którzy również polowali na nosorożce. Strażnicy parku szukali ciała różnymi sposobami, ale nie mogli go znaleźć aż do czwartku rano, po tym, jak aresztowali innych kłusowników. Wtedy to dowiedzieli się od nich, gdzie zostawili ciało. Do tego czasu lwy zajęły się zwłokami, pozostawiając tylko czaszkę i spodnie.

Czytaj też: DNA kości słoniowej pomoże w rozwiązaniu problemu kłusownictwa

Kłusownictwo jest ogromnym problemem w Parku Narodowym Krugera i w wielu innych miejscach. W 2017 r. zabito białego nosorożca, który znajdował się w zoo we Francji. Kłusownicy musieli podjąć spore ryzyko, aby zdobyć róg nosorożca. Chociaż jest on głównie złożony z keratyny, która tworzy ludzkie paznokcie i włosy, jest ceniony w tradycyjnej medycynie wschodniej. Mimo spadku liczby nosorożców kłusownictwo gwałtownie rozrosło się w w ciągu ostatniej dekady. Raporty wykazały, że rzadkość rogów nosorożca przyczyniła się do wzrostu poziomu ich pożądania. Międzynarodowy raport opublikowany w 2017 r. wykazał, że w 2013 r. zabito 1 342 nosorożce w Afryce, w porównaniu z zaledwie 60 w 2002 r. Odkąd Park Narodowy Krugera jest domem dla największej populacji nosorożców w Afryce, jest ofiarą najcięższego kłusownictwa jeśli chodzi o te zwierzęta.

[Źródło: livescience.com]

Czytaj też: Afrykańską sawannę czeka fatalna przyszłość