James Cameron już dawno zapowiedział nie tylko cztery kolejne filmy Avatar, ale również ich skalę. A to wiąże się z ogromnymi kosztami. Ile będą kosztowały kontynuacje? Mówi się o sporej kwocie.
Czytaj też: Każdy z nas może wziąć udział w San Diego Comic-Con 2020, oczywiście online
James Cameron jednocześnie pracuje nad czterema filmami z serii Avatar. Niedługo ekipa będzie mogła wrócić na plan w Nowej Zelandii aby kontynuować zdjęcia. Już dawno reżyser zapowiadał, że każdy kolejny sequel ma być jeszcze lepszy od poprzedniego. W przypadku takiej produkcji jak Avatar, gdzie większość scen wymaga CGI będzie się to wiązać z ogromnymi kosztami. Dlatego zaczęto dociekać jaki budżet będą miały poszczególne filmy.
Jak donosi Deadline mówi się o jednym wspólnym budżecie przewidzianym na wszystkie cztery kontynuacje. Wynika to zapewne z faktu, że prace na planie tych filmów trwają w tym samym czasie. Portal wymienia kwotę miliarda dolarów. Zakładając, że kwota ta jest prawdziwa, wychodzi średnio 250 mld dolarów na film. Pierwszy Avatar kosztował 237 mln USD, więc w porównaniu z tym nie jest to duża kwota, ale czy to się opłaci? Pamiętajmy, że oprócz budżetu stricte produkcyjnego trzeba doliczyć promocję, która może pochłonąć nawet 150mln dolarów za film. Co daje nam już kwotę przeszło półtora miliarda. Cameron optymistycznie zakłada, że kolejne Avatary pobiją sukces pierwszego. Tylko czy naprawdę tak będzie?
Avatar był głównie przełomem technologicznym, wiecie te 3D i efekty specjalne wyglądające tak dobrze. Lata później przyzwyczajeni jesteśmy do wysokiego poziomu CGI, a trójwymiarowe filmy nie robią na nikim wrażenia. Co Cameron musiałby wymyślić, żeby znowu zrobić furorę? Ciężko powiedzieć, bo obecnie wszystko już było. Widzowie liczą na dobrą, emocjonującą fabułę bardziej, niż na efekty specjalne. Spójrzmy chociażby na Avengers: Endgame, który w ubiegłym roku zdetronizował Avatara. Czy film odniósłby tak wielki sukces bez podbudowania emocjonalnego i lat przygotować na wielki finał? Szczerze wątpię. Niestety Avatar nie ma porywającej historii do opowiedzenia. To co dostaliśmy w pierwszym filmie, choć ładne, było schematyczne i przewidywalne.
Z pewnością wybierzemy się do kina na kolejne Avatary, ale jak wiele osób to zrobi? Sądzę, że pomimo marzeń Camerona Avatar 2 raczej nie pobije zarówno oryginału jak i Endgame. A każdy kolejny będzie zaliczał coraz większy spadek. Oczywiście życzymy jak najlepiej, ale mamy nadzieję, że oprócz otoczki wizualnej Cameron szykuje naprawdę dobrą historię.
Przypomnijmy jeszcze, że z powodu pandemii daty kolejnych Avatarów uległy zmianie. Nowy harmonogram wygląda następująco:
- Avatar 2 – premiera przesunięta z 18 grudnia 2020 roku na 17 grudnia 2021 roku,
- Avatar 3 – z 17 grudnia 2021 roku na 22 grudnia 2023 roku,
- Avatar 4 – z 20 grudnia 2024 roku na 19 grudnia 2025 roku,
- Avatar 5 – z 19 grudnia 2025 roku na 17 grudnia 2027 roku.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News