Reklama
aplikuj.pl

Kontrolowane umysłem bioniczne kończyny coraz bliżej

Trudno nie zauważyć, ze powoli wkraczamy w nową erę, bo starania w dziedzinie protetyki bionicznej zaczynają przynosić niezwykle „efektowne efekty”. Ten tydzień również oscylował w takowe, a to za sprawą Islandczyków.

Wszystko to dzięki konstrukcji sztucznej kończyny kontrolowanej za pomocą myśli, opracowanej przez inżynierów z Applied Physics Lab w Uniwersytecie Johna Hopkinsa oraz islandzkiej firmy Össur.

Ich praca popycha rozwój tego typu urządzeń w stronę rzeczywistej symbiozy z organizmem, współpracy z sygnałami pochodzącymi z mózgu w celu kontroli kończyny. Już teraz mówi się, że jeżeli postęp będzie tak dynamiczny, może niedługo możliwym będzie doświadczenie prawdziwego”czucia” w tych wykonanych przez człowieka substytutach narządów.

Sprawę doskonale podsumował CEO Össur, Jon Sigurdsson, mówiąc:

Kontrolowane umysłem bioniczne protezy nóg są ogromnym przełomem w technologii bionicznej nowej generacji. Poprzez adaptację nie tylko do celowych ruchów osoby, ale i do akcji mimowolnych, jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek do stworzenia protez całkowicie zintegrowanych z ich użytkownikiem.

Z kolei jeden z akuszerów sukcesu Össur, doktor Thorvaldur Ingvarsson, dopełnił jego wypowiedź w ten sposób:

Technologia ta czyni połączenie użytkownika z jego protezą bardziej intuicyjnymi i zintegrowanymi. Efektem jest natychmiastowy, fizyczny ruch protezy, kiedy tylko jej posiadacz ma na to ochotę. Nie musi on już konkretnie myśleć o geście, bo nieświadome odruchy są od razu przekształcane w impulsy, którymi są kontrolowane bioniczne protezy.

Dwaj wybrańcy testują produkty islandzkiej firmy już dłużej niż rok i rezultaty są bardziej niż obiecujące. Według wywiadu w Popular Science, jeden z pracowników Össur, Gudmundur Olafsson, przyznał, że kiedy zobaczył działające urządzenie, rozpłakał się. Islandczyków wciąż czeka jeszcze sporo pracy, szczególnie nad optymalizacją  (taka proteza ręki jest obecnie warta 500 tysięcy dolarów), do tego dochodzi zdobycie pozwolenia ze strony Agencji Żywności i Leków. Postęp, jaki udało się zanotować jest na tyle oszałamiający, że można zakładać, iż jest to tylko kwestia czasu.

[źródło: digitaltrends.com, zdjęcie: news.discovery.com]