W tym roku nastąpił wysyp remake’ów klasycznych animacji Disneya. Jesteśmy świeżo po premierze Aladyna, a już niedługo do kin zawita Król Lew. Jednak studio nie ma zamiaru na tym poprzestać i Królewna Śnieżka również doczeka się aktorskiej wersji. Marc Webb prowadzi już negocjacje w tej sprawie.
Czytaj też: Recenzja filmu Aladyn
Wygląda na to, że Disney zamierza stworzyć nowe wersje wszystkich najbardziej znanych animacji, jakie kiedyś wypuściło. Patrząc na to, że dotychczasowe nie oferowały praktycznie niczego nowego można zastanawiać się po co? Jednak filmy przyzwoicie się sprzedają, a dla Disneya to chyba najważniejsze. Na razie o remake’u Królewny Śnieżki i siedmiu krasnoludków wiadomo niewiele. Według Variety Marc Webb prowadzi negocjacje ze Studiem, ale do podpisania umowy jeszcze nie doszło.
Za scenariusz odpowiada Erin Cressida Wilson, która ma zamiar rozszerzyć historię z animowanego klasyka z 1937 roku. Zaś duet Benj Pasek i Justin Paul napiszą nowe piosenki do filmu.
Po nowej wersji Królewny Śnieżki ciężko oczekiwać czegoś więcej niż stara fabuła zagrana przez aktorów. Ostatnimi filmami Disney pokazał, że raczej zachowawczo do tego podchodzi i stara się, by nowe elementy nie zmieniły znanej wszystkim historii. Ostatnia filmowa adaptacja bajki braci Grimm – Królewna Śnieżka i Łowca (2012r.) doczekała się nawet kontynuacji (Łowca i Królowa Lodu). Okazało się jednak, że widzów tytułowa bohaterka w ogóle nie zainteresowała i w sequelu Śnieżki w ogóle nie zobaczyliśmy. Czy Disney będzie w stanie tchnąć życie w tę klasyczną, ale i najbardziej płaską postać? Musimy poczekać, żeby się przekonać.
Czytaj też: Robert Pattinson został nowym Batmanem
Źródło: comicbookmovie.com