Na aukcje na eBayu lądują często tak dziwne przedmioty, że momentami można je wziąć po prostu za żart. Tak nie jest jednak w tym momencie i ktoś rzeczywiście chce sprzedać oryginalny grafitowy blok do reaktora jądrowego z Czarnobyla.
Czytaj też: Nilfgardczyków z serialu Wiedźmin mama ewidentnie nie nauczyła prasować
Swoją drogą, zauważyliście, że ostatnio jest jakoś tak głośno w sieci o Czarnobylu, a raczej powiązanej z tą elektrownią atomową katastrofy? Takiego skoku popularności powinniśmy się zapewne doszukiwać w samym serialu na HBO, który w naturalistyczny wręcz sposób pokazuje ten incydent. Na tej fali popularności chce ewidentnie skorzystać niejaki zone_zero, którego aukcja zapewne będzie jeszcze długo obijać się o nasze uszy.
Wspomniany na początku grafitowy blok waży 12,5 kilogramów i tak naprawdę nigdy nie był używany w elektrowni. Pochodzi z zamkniętego laboratorium, a z tytułu aukcji wynika, że albo służył do prób na małej skali, albo miał finalnie trafić do reaktora. Nabywca nie powinien się też martwić o jego radioaktywność, co podobno wykazały testy. Cena? Aż 2800$, ale to chyba niespecjalnie wygórowana kwota, jak za… blok grafitu.
Jak czytamy na stronie:
Rdzeń reaktora jądrowego RBMK-1000 zbudowany jest z ściśle upakowanych bloków grafitowych. Są one układane w kolumny z pionowymi cylindrycznymi otworami, do których wkładane są kanały paliwa (rury ciśnieniowe) oraz kanały dla prętów pochłaniających. Pionowe bloki grafitowe zawierają kanały paliwowe z paliwem jądrowym i kanały systemu sterowania i ochrony. Stos jest instalowany na spawanych metalowych płytach spoczywających na betonowych fundamentach. Rdzeń jest otoczony od góry, od dołu i poprzecznie za pomocą grafitowych reflektorów. Grubość odbłyśnika bocznego wynosi 1 m. Grubość górnych i dolnych reflektorów wynosi 0,5 m. Waga całego grafitu rdzenia wynosi 1700 ton. Waga grafitowych reflektorów wynosi około 300 ton.
Czytaj też: Jak promieniowanie wpłynęło na likwidatorów z Czarnobyla
Źródło: eBay