Życie lubi zaskakiwać. Albo przynajmniej dotyczy to Chińskiej Narodowej Agencji Kosmicznej, która jeszcze wczoraj zapowiadała, że na zdjęcia z Marsa przyjdzie nam poczekać do końca maja. W międzyczasie do sieci trafiły jednak debiutanckie fotografie wykonane przez łazik Zhurong.
Terminarz misji nie był szeroko znany, a ze wstępnych informacji wynikało, że lądowanie chińskiego łazika powinno odbyć się w maju. Wkrótce potem świat obiegła informacja, że Chiny zyskały miano kolejnej nacji, której udało się z powodzeniem wylądować na Czerwonej Planecie. Stało się to w ubiegły piątek, 14 maja. Manewry były częścią misji Tianwen-1, zakładającej umieszczenie na orbicie Marsa orbitera oraz lądownika i łazika na jego powierzchni.
Czytaj też: Zaskakujące zjawisko mogło doprowadzić do utrzymania rzek na Marsie

Niecały tydzień później Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna, podzieliła się dwiema pierwszymi fotografiami wykonanymi na miejscu. Zdjęcia autorstwa łazika Zhurong nie są może szczególnie piękne, lecz potwierdzają najważniejsze: sześciokołowy i ważący ok. 240 kilogramów pojazd jest już na Marsie. Pierwsza fotografia ukazuje tamtejsze realia w kolorze, druga natomiast jest czarno-biała. Na obu zdjęciach możemy zobaczyć zarówno Zhurong jak i otaczający go obszar tzw. Utopia Planitia.
Łazik Zhurong jest na powierzchni Marsa od niecałego tygodnia i zdążył przesłać już dwa zdjęcia
Ta marsjańska równina znajduje się w pobliżu bieguna północnego i najprawdopodobniej jest pozostałością po uderzeniu w Marsa jakiegoś masywnego obiektu. Przypuszczalnie na terenie tego basenu uderzeniowego występują pokłady zamarzniętej wody, która mogłaby okazać się przydatna w kontekście kolejnych misji na Czerwoną Planetę. H2O mogłaby posłużyć m.in. do produkcji tlenu, paliwa wodorowego czy też nawadniania lokalnych upraw.

Czytaj też: Marsjański lot Ingenuity w 3D. Zobaczcie nowy materiał
Co ciekawe, Utopia Planitia nie po raz pierwszy była celem lądowania ziemskich instrumentów. W 1976 roku na miejscu znalazł się lądownik Viking 2, który zebrał informacje sugerujące, że powierzchnię Marsa pokrywa szron. Teraz, 45 lat później, w tym samym miejscu znalazł się chiński łazik Zhurong. Wraz z orbiterem oraz lądownikiem ma on zapewnić wgląd w sytuację panującą na Marsie. Jego misja ma potrwać co najmniej 3 miesiące, choć jest to raczej minimalny okres działania, który prawdopodobnie się wydłuży, tak jak to miało miejsce w przypadku innych ziemskich łazików eksplorujących tę planetę.