Lumi od bIOSlab jest połączeniem dokładnie trzech przedmiotów – eleganckiej lampy biurkowej, komputera i projektora. Taki miks obiecuje przestrzeń roboczą, wyświetlając 20-calowy ekran dotykowy na biurku lub 80-calowy ekran projekcyjny odpowiedni do kina domowego. Chwali się też dodatkiem kilku wszechstronnych aplikacji do interaktywnego uczenia się i twórczego opowiadania łączącego sztuczną inteligencję i rozszerzoną rzeczywistość.
Czytaj też: Huawei P30 lite to genialne zdjęcia i przystępna cena
Prototyp Lumi został zaprezentowany na początku tego miesiąca jako część InnoVEX, ekspozycyjnej wystawy w Computex Taipei, gdzie zdobył nagrodę IF Design Guide Gold Award. Nic dziwnego, ten produkt wygląda obiecująco i jest idealnym przykładem tego, czego możemy się spodziewać w przyszłości, ponieważ komputery zaczynają powoli znikać w obiektach gospodarstwa domowego, a ludzie szukają prostszego i bardziej kompaktowego urządzenia (patrz smartfon) do uproszczenia i ulepszenia swojego życia oraz przestrzeni roboczej.
Jako lampa biurkowa Lumi spełnia wszystkie wymagania, których można oczekiwać po tych z górnej półki. Może emitować zarówno światło o różnej temperaturze barwowej (5000 K lub 2700 K), ale tylko głupiec kupiłby Lumi głównie w tym celu. Najlepiej prezentuje się możliwość tego urządzenia do przekształcenia dowolnej płaskiej powierzchni w interaktywny ekran za pomocą technologii InfraRed Touch.
Dobrym dodatkiem jest też wyświetlenie obrazu z projektora na ścianie, które w połączeniu z interaktywnymi programami do uczenia się, oferują środowiska nauczania, które wcześniej były niedostępne. Lumi wciąż znajduje się niestety na etapie prototypu i nie ma jeszcze słowa na temat cen lub potencjalnej wersji komercyjnej.
Czytaj też: Nadmuchiwany G7 Pod może być marzeniem alpinistów
Źródło: New Atlas
