Badania przeprowadzone przez fizyka z University of Guelph sugerują, że większość z metali takich jak złoto czy platyna pojawiła się na naszej planecie dzięki wybuchowi supernowej.
Około 80 procent ciężkich pierwiastków we Wszechświecie prawdopodobnie powstało w collapsarach. Jest to rzadko spotykana, ale bogata w pierwiastki forma eksplozji supernowej powstałej z masywnych gwiazd ok. 30 razy większych niż Słońce. To odkrycie obala powszechne przekonanie, że owe pierwiastki pochodzą głównie z kolizji między gwiazdami neutronowymi lub między gwiazdą neutronową a czarną dziurą.
Czytaj też: Naukowcy używają gwiazd neutronowych do kalibrowania zegarów atomowych
Do tej pory naukowcy sądzili, że pierwiastki takie jak złoto, platyna, neodym, uran czy pluton powstawały głównie w rozbłyskach z udziałem gwiazd neutronowych lub czarnych dziur. Osiemdziesiąt procent tych ciężkich pierwiastków, które widzimy, powinno pochodzić z collapsarów. Są one dość rzadkie, nawet rzadszych niż fuzje gwiazd neutronowych – ale ilość materiału, którą wyrzucają w przestrzeń kosmiczną, jest znacznie większa niż w przypadku tych drugich.
Zespół ma teraz nadzieję, że teoretyczny model zostanie potwierdzony przez obserwacje. Instrumenty na podczerwień, takie jak na Kosmicznym Teleskopie Jamesa Webba (przeznaczonym do wystrzelenia w 2021 roku) powinny być w stanie wykryć promieniowanie wskazujące na ciężkie pierwiastki z collapsaru w odległej galaktyce.
[Źródło: phys.org; grafika: NASA]
Czytaj też: Ta gwiazda neutronowa teoretycznie nie powinna istnieć