Czas przeglądarki, która służy do pobrania innej przeglądarki po resecie systemu już dawno dobiegł końca, a na jej miejsce miał wejść jej następca – Edge. Okazuje się jednak, że użytkownicy nadal preferują Internet Explorera, szczególnie w firmach i organizacjach rządowych (czy tylko ja mam wrażenie, że to przez technologiczne zacofanie pracowników?). Według najnowszego raportu Netmarkets, prawie 8% użytkowników nadal korzysta z Internet Explorera, a z Microsoft Edge… jedynie 4%.
Jest to oczywiście następstwo tego, że większość obecnych pracowników zaczynała swoją internetową przygodę właśnie z przeglądarką Internet Explorer, która ciągnie się za nami od kilkudziesięciu lat. Przyzwyczajenia, przyzwyczajeniami, ale czasem warto z nich zrezygnować. Zwłaszcza gdy zaleca to sam twórca, wskazując na aspekt bezpieczeństwa. O tym informuje w swoim wpisie na blogu, w którym to rzuca światło na problemy związane z Internet Explorerem:
Nie obsługujemy [w IE – dop. red.] nowych standardów sieciowych i chociaż wiele witryn działa dobrze, programiści na ogół nie testują obecnie Internet Explorera. Robią to w nowoczesnych przeglądarkach. Ponieważ nowe aplikacje pojawiają się z większą częstotliwością, chcemy pomóc Ci uniknąć konieczności przegapienia coraz większej części sieci!
Microsoft zwrócił także uwagę, że wiele stron internetowych nadal stosuje się do standardów internetowych IE, dzięki czemu działają lepiej w Internet Explorerze. To z kolei powinno zostać zmienione, ponieważ również zagraża bezpieczeństwu. Firma wyjaśniła też, że Internet Explorer nie jest dobrą przeglądarką, dlatego nie chce mieć z nią już nic wspólnego.
Czytaj też: Usuwanie wiadomości w Messengerze dostępne na iOS oraz Androidzie
Źródło: MSPowerUser
