Mikrotransakcje w Wolfenstein: Youngblood. Czy mikropłatności w tego typu grze mają sens?
Wolfenstein: Youngblood będzie grą przeznaczoną do zabawy w kooperacji. Wiemy już, że w tytuł zagramy 26 lipca, a za jego produkcję odpowiada studio Panic Button. Teraz na stronie producenta pojawiło się FAQ, które zdradziło zaskakującą informację. W grze będą mikropłatności.
Czytaj też: O tym, jak dopiero po jednej walce pojąłem kunszt walki w Sekiro
Czy Panic Button chce z tej kooperacyjnej produkcji wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy poprzez wycinanie zawartości? Okazuje się, że na szczęście w grze wszelkie miktrotransakcje będą dotyczyły przedmiotów kosmetycznych. Większość przedmiotów w grze będzie możliwe do odblokowania za pomocą normalnej gry. Twórcy dodają również, że w Wolfenstein: Youngblood nie będzie lootboksów.
Czytaj też: Bethesda o problemach związanymi z tworzeniem Fallout 76
Źródło: nintendoeverything.com