7 sierpnia rakieta Falcon 9 wystartowała z platformy Cape Canaveral, wynosząc na orbitę satelitę Merah Putih. Wykonany przy użyciu technologii druku 3D obiekt, został zamówiony przez Indonezyjczyków. Jego nazwa odnosi się do czerwono-białego koloru indonezyjskiej flagi. Urządzenie ma zwiększyć jakość sygnału zapewnianego przez Telkom Indonesia.
Satelita jest drugim, po wystrzelonym latem tego roku urządzeniu. Trzeci, ostatni ładunek ma zostać przetransportowany na orbitę w ciągu kilku najbliższych tygodni. Każda z maszyn jest różna, jednak wszystkie mają wspólną cechę – wprowadzają szereg usprawnień technologicznych związanych z komunikacją. Różnice mają wynikać przede wszystkim z odmiennych lokalizacji, w których będą działać satelity, a co za tym idzie – pokryją one różne wielkościowo powierzchnie terenu.
Do tej pory satelity odpowiedzialne za dostarczanie sygnału korzystały z technologii szerokopasmowej. Najnowsze modele nie zrezygnują całkowicie ze sprawdzonych rozwiązań, lecz połączą je z nowinkami w postaci tzw. pokrycia wiązkowego (ang. spot beam). Podstawową różnicą między obiema technologiami jest fakt, że pokrycie wiązkowe pozwala dostarczyć sygnał do podobnego obszaru co w przypadku poprzedniego rozwiązania, lecz transmisja danych będzie znacznie stabilniejsza i szybsza. Niezmienione pozostanie spektrum częstotliowści, jakimi będą operować urządzenia. Podstawą pozostanie pasmo C wynoszące od 4 do 8GHz, jednak do użytku mają też wejść spektrum Ku (12-18GHz) oraz Ka (26-40GHz) przeznaczone do technologii pokrycia wiązkowego.
Satelity powstały dzięki użyciu technologii druku trójwymiarowego. Pozwoliło to na zmniejszenie ich wagi, co z kolei przekłada się na oszczędności w zużyciu paliwa. Poprzednie urządzenia, po rozpoczęciu misji Merah Putih zostaną odsunięte na boczny tor, a gdy ich zbiorniki paliwowe zaczną świecić pustkami, satelity zostaną wystrzelone 300km w górę, na kosmiczne złomowisko.
[Źródło: spectrum.ieee.org; grafika: SSL]