Zgodnie z oczekiwaniami Nvidia na targach CES zapowiedziała nie tylko desktopowego RTX 2060, ale też całą serię mobilnych notebooków napędzanych zarówno kartami GeForce RTX, jak i wariantami Max-Q. Mowa dokładnie o modelach GeForce RTX 2080, GeForce RTX 2070 i GeForce RTX 2060.
Według najnowszych informacji przed końcem stycznia na rynek trafi ponad 40 laptopów w przeszło stu konfiguracjach. Będą, rzecz jasna, napędzane błogosławieństwami architektury Turing w ramach kart RTX, oferujących wsparcie dla najnowszych technologii Nvidii (RTX i DLSS). Firma tradycyjnie chwali się tym, że z jej rozwiązań korzystają czołowi producenci OEM, którzy pracują w pocie czoła, aby dostarczyć na rynek ultra cienkie i wydajne pozycje. Na ten moment poznaliśmy jednak szczegóły tylko o trzech głównych modeli, a mowa o RTX 2080, RTX 2070 i RTX 2060. Ten pierwszy będzie oczywiście najmocniejszy, zapożyczając ze swojego desktopowego brata to, co najlepsze.
Mowa o identycznej konfiguracji GPU, która oferuje 2944 rdzeni CUDA oraz pamięci – 8 GB GDDR6 o prędkości 14 Gb/s na 256-bitowej magistrali. Zmiany dotknęły jednak zegarów, które w podstawowej wersji mobilnej mają sięgać bazowo 1380 MHz i 1590 MHz w trybie boost z TDP na poziomie ponad 150W. Warianty Max-Q będą już bardziej wydajne termicznie (80W), ale ograniczone do 735 MHz bazowej i 1095 MHz „podbitej” częstotliwości. Podobny zabieg zastosowano przy RTX 2070. Tutaj również postawiono na przeniesienie rdzenia TU106 z desktopowej wersji w pełnej krasie (2340 rdzeni CUDA) i połączenie go z 8 GB GDDR6 w identycznej konfiguracji, co powyżej. W kwestii zegarów mówimy o bazowych 1215 MHz i 1440 MHz boost (przy TDP 115W), podczas gdy Max-Q będzie napędzany kolejno 885 MHz i 1185 MHz (TDP 80W).
Trio dopełnia mobilna wersja ledwo co zapowiedzianego GeForce RTX 2060. I tym razem cięcia względem desktopowej wersji polegają wyłącznie na taktowaniu, ponieważ zarówno GPU, jak i konfiguracja pamięci nie zostały zmienione. Do tej pory poznaliśmy jednak tylko szczegóły na temat zwyczajnego wariantu (nie Max-Q), którego zegary będą wynosić bazowo 960 MHz i 1200 MHz w trybie boost. W przyszłości powinniśmy z kolei oczekiwać informacji na temat mobilnego RTX 2080 Ti.
Czytaj też: BOE pokazuje pierwszy zginany ekran
Źródło: Wccftech