Mody do Breath of the Wild weszły na nowy poziom. Co wkrótce będą mogli tworzyć gracze?
The Legend of Zelda Breath of the Wild to tytuł, który bez problemów uruchomimy już na swoim komputerze. Autorzy emulatora dla Wii U stale rozwijają narzędzie, dzięki czemu nie pytamy już czy grę da się uruchomić, tylko jak dobrze już działa? Wraz z emulacją takiego tytułu na PC od razu pojawiły się pierwsze mody. Te modyfikacje nie były raczej tym czego szukali wszyscy gracze…
Czytaj też: Byli deweloperzy Infinity Ward powracają do studia – szykuje się nowe Modern Warfare?
Teraz jednak scena moderska przygotowała bardziej złożone narzędzia, dzięki którym można już nawet przygotowywać własne poziomy! Nie ma żadnych limitów, więc w gruncie rzeczy przerobić można całą mapę.
Edytor map w połączeniu z narzędziem pozwalającym na modyfikacje postaci oraz rozwiązaniem wpływającym na grafikę, otwiera drogę do skomplikowanych modów, które wkrótce mogą zalać świat gry. Zmieniać można już wszystko, więc nawet jeśli gra nie działa Wam tak płynnie, jakbyście chcieli, to istnieje nawet możliwość dodania większej mgły, aby zmniejszyć zasięg renderowania.
Samo The Legend of Zelda: Breath of the Wild posiada rozbudowany system fizyki. Dzięki temu poziomy nie muszą być nudne i prezentować stojące obok siebie domki. Gracze mogą stworzyć levele, w których będą zrzucali głazy, które mogą uruchomić dane sekwencje. Fizyka lotu pozwala za to stworzyć podniebne lokacje. To tylko kilka przykładów tego, o czym mogą już myśleć pierwsze grupy moderskie.
Czytaj też: Gry Rockstara sprzedają się jak szalone – GTA 5 i RDR 2 zarabiają miliony
Źródło: wccftech.com