W obecnych czasach renesansu jednośladów innowacyjne gadżety są zawsze w cenie i wie o tym doskonale firma Cane Creek, proponując nowy mostek rowerowy eeSilk. Ten ma na celu przede wszystkim uprzyjemnić nam jazdę na jednośladach. Jak? O tym poniżej.
Mostek rowerowy eeSilk powstał po to, aby uprzyjemnić Wam jazdę w terenie
Mostek eeSilk ma za zadanie uwolnić nas od bolących dłoni i ramion podczas jazdy po nierównych drogach w pozycji nachylonej, co tyczy się zwłaszcza rowerów szosowych i szutrowych. Jego działanie sprowadza się do tłumienia drgać, ponieważ pochłania je na stosownym nawiasie, ruszając się w górę i w dół.
Produkowany przez Cane Creek eeSilk posiada zawias w miejscu, gdzie główna część wspornika spotyka się z częścią, która zaciska się wokół rury sterowej. Wewnątrz tego zawiasu znajduje się wyjmowana wkładka z elastomeru, która amortyzuje pionowe ruchy przedniej części wspornika, a w zestawie klient otrzymuje trzy takie wymienne wkładki o innej twardości.
Czytaj też: Pierwszy elektryczny silnik SRAM dostrzeżony w ebike MegaWatt eMTB
Dodatkowo mała dźwignia na mostku pozwala rowerzyście na przełączenie pomiędzy ustawieniami „soft” i „firm”, w zależności od tego, czy priorytetem jest komfort, czy prędkość/sztywność. W tym pierwszym przypadku mostek może przesuwać się w pionie nawet o 20 mm, a kupujący mogą wybierać pomiędzy wspornikami o długości 80, 90 i 100 mm, z kątem wzniosu +6 stopni i średnicą obejmy 31,8 mm. Cena tradycyjnie przeraża, bo wynosi całe 229,99$.
