Wszystkie składane smartfony zaliczają opóźnienia. Tym razem dotyczą one Motoroli RAZR, choć nie wynikają z problemów technicznych.
Zainteresowanie tym smartfonem jest tak ogromne, że firma musiała dostosować przedsprzedaż i terminy tak, aby sprostać ilości zamówień. Motorola chce, aby RAZR trafił do jak największej ilości osób w pierwszym dniu sprzedaży.
Czytaj też
Nie wiadomo jednak, czy tak spory popyt dotyczy całego świata, czy tylko USA. Motorola nie przewiduje dużego opóźnienia, a jedynie małe – dokładne nowe daty są jeszcze nieznane.