W głębinach Oceanu Indyjskiego można natrafić na dziwaczne stworzenia, które przypominają balony trzymane na sznurku.
Odkrywcy wykonali nagranie tego galaretowatego stworzenia podczas nurkowania w Rowie Sundajskim, najniższej części Oceanu Indyjskiego. To zejście było jednym z wielu, podczas których załoga miała na celu dotarcie do najgłębszego obszaru oceanów. Uwagę badaczy zwróciło zwierzę, które dzięki długiemu ramieniu, przypominającemu sznurek, wyglądał niczym przywiązany balon.
Czytaj te: Życia na Ziemi wcale nie powstało w oceanach
Jest „wysokie prawdopodobieństwo”, że jest to nieopisany do tej pory gatunek, ponieważ nie ma nigdzie zapisów o stworzeniu, które funkcjonowałoby na głębokości ponad 6500 metrów. Zwierzę prawdopodobnie „zakotwicza się” na dnie morskim za pomocą swojej długiej macki. Taka kończyna może umożliwić zwierzęciu utrzymywanie się na wysokości ok. jednego metra.
Ze wszystkich oceanów Ocean Indyjski wydaje się być najbardziej wypełniony życiem. Jednocześnie jest to ten, który jest słabi zbadany. Członkowie grupy badawczej mają nadzieję przeanalizować niektóre filmy i zdjęcia, które zrobili na głębinie. Nurkowania naukowców są filmowane w serialu dokumentalnym Discovery Channel, który ma być emitowany pod koniec roku. Teraz kolejnym celem naukowców będzie rów mariański, który wciąż może skrywać masę tajemnic.
[Źródło: livescience.com]
Czytaj też: Ziemia kiedyś pochłonęła ogromny superocean a sytuacja może się powtórzyć