Wiele naukowców na całym świecie pracuje nad systemami sztucznej inteligencji, które będą wykrywały ryzyko różnych nowotworów. Na MIT powstał właśnie nowy model, który potrafi świetnie określić możliwość wystąpienia raka piersi w ciągu najbliższych 5 lat.
Nowy model głębokiego uczenia się został przeszkolony na ponad 90 tysiącach zdjęć mammograficznych. System był w stanie wykrywać drobne zmiany w danych mammograficznych, których ludzie nie mogli zobaczyć. Rezultatem jest możliwość identyfikacji 31% pacjentów, którzy w ciągu 5 lat mogą rozwinąć raka piersi.
Czytaj też: Mężczyzna doznał udaru strzelając szyją
Wskaźnik może wydawać się niski, ale najlepsze obecnie wykorzystywane przez lekarzy modele mają go na poziomie zaledwie 18%. Świetnie pokazuje to, jaką różnicę w diagnozowaniu robi dobry model SI.
Kolejną zaletą sztucznej inteligencji od MIT jest dokładność oceniania ryzyka w mniejszościach rasowych. Większość badań wykorzystywanych przez lekarzy opiera się na wynikach osób białych, a mogą się one różnić wśród mniejszości rasowych. SI nie ma z tym problemów i jest tak samo skuteczne.
Naukowcy pracują także nad SI wykrywającym szanse na inne choroby – Alzheimera, raka skóry czy nawet depresję. Pokazuje to dobrze, w jakim kierunku idą badania nad prewencją chorób. W przyszłości, zamiast lekarza może więc nas oceniać odpowiedni model głębokiego uczenia się. Będzie to zwyczajnie pewniejsza diagnoza niż ta wystawiona przez lekarza.
Czytaj też: Wstrzyknięcie komórek pomaga przywrócić utraconą masę mięśniową
Źródło: Newatlas