Kosmiczny Teleskop Hubble’a udokumentował nieobserwowaną wcześniej formację występującą na Neptunie. Chodzi o ciemną plamę, która wciąż powiększa swoje rozmiary.
Astronomowie już od dawna wiedzieli, że na powierzchni Neptuna pojawiają się ciemne plamy. Te duże przebarwienia na poziomie atmosfery mogą być powiązane z obszarami wysokiego ciśnienia. Pojawiają się i znikają w ciągu kilku lat, ale nikt nigdy wcześniej nie widział, w jaki sposób powstają. Naukowcy wyjaśnili niedawno, w jaki sposób zaobserwowali ten proces. Zespół początkowo koncentrował się na chmurach, które zaczęły nabierać kształtu lata przed powstaniem ciemnej plamy. Ich zdaniem te obiekty powstają głęboko w atmosferze planety, a nie na powierzchni, gdzie można je zaobserwować.
Czytaj też: Naukowcy zaobserwowali „gorącego Neptuna” który znika w niezwykłym tempie
Plamy zostały pierwotnie zaobserwowane w 1989 r. przez sondę Voyager 2. Zniknęły jednak do czasu, gdy Hubble trafił na orbitę pół dekady później, powodując zdziwienie wśród astronomów. Nie wiedząc, co z tym zrobić, naukowcy rozpoczęli regularne obserwacje Neptuna. Z czasem zauważyli kilka kolejnych ciemnych plam, które pojawiają się i znikają regularnie. Teraz wygląda na to, że naukowcy mają lepsze pojęcie o tym, kiedy i gdzie powstanie jeden z dużych wirów. To odkrycie może dostarczyć więcej informacji o tym, jak i dlaczego nabierają one kształtów w przyszłości.
[Źródło: bgr.com; grafika: NASA]
Czytaj też: Hippocamp to najnowszy księżyc Neptuna
