Jak tu nie pokochać najnowszego nabytku firmy Norwegian Cruise Line, która zarządza flotą wycieczkowych statków pasażerskich, kiedy na szczycie statku wycieczkowego Encore znalazł się tor gokartowy? Ten może i nie jest jeszcze dostępny, bo do użytku zostanie oddany na Karaibach pod koniec listopada, ale to nie oznacza, że nie mamy o nim informacji.
Czytaj też: Tesla Model S wróci na Nurburgring w październiku w oczywistym celu
Statek Encore zdecydowanie powinien spodobać się wszystkim fanom gokartów, którzy do dyspozycji mają dwupiętrowy tor o łącznej powierzchni 1070 metrów kwadratowych. Ten nie tylko rozciąga się na górnych pokładach, ale też wystaje w czterech miejscach całkiem daleko poza burtę.
Tamtejsze elektryczne gokarty umożliwiają dobicie do prędkości rzędu 30 km/h, a tor w jednym momencie przyjmie na siebie do 10 kierowców. Każda sesja wyścigowa trwa około ośmiu minut, a obserwatorzy mogą korzystać z laserów do oznaczania kierowców, którym chcą zapewnić przewagę przez dodatkowe doładowanie. Cena takiej zabawy wynosi 15 dolców za osobę przy możliwości wykupienia nieograniczonego karnetu na cały tydzień rejsu za 200 dolarów.
Sam Encore to statek wycieczkowy o długości 335 metrów, który sprosta nawet 4000 pasażerom. Opuścił dok stoczniowy w Papenburg w Niemczech, po raz pierwszy w połowie sierpnia, a jego oficjalne wprowadzenie do oferty zaplanowano na 21 listopada w Miami. Encore tej zimy będzie pływał po wschodnich Karaibach.
Czytaj też: Nieco o przyszłości sportowych samochodów Porsche
Źródło: Road and Track
