Serwis Motor Trend uzyskał fenomenalne dla Chevroleta informacje na temat nowej Corvette, której sprzedaż zdecydowanie nie zawiodła producenta.
Warto tutaj przypomnieć o niczym innym, jak o strajku United Auto Workers, który wymusił opóźnienie produkcji Chevrolet Corvette 2020 z końca bieżącego do lutego 2020 roku. Jednak taka obsuwa najwidoczniej nie przeszkadza dealerom lub klientom składającym zamówienia.
Barry Engle, prezes GM w regionie obu Ameryk, wskazuje, że cały pierwszy rok produkcji jest już zarezerwowany. W Stanach np. produkcję tę planowano na około 40000 egzemplarzy. Nie jest jednak jasne, czy liczba ta odnosi się tylko do coupe Corvette 2020, czy też model w kabriolecie również jest częścią tej liczby.
Pierwsze dostawy nowej Corvette powinny rozpocząć się wiosną 2020 roku, a kabriolet dołączy do brata coupe nieco później. Chevrolet wystawi pierwszą Corvette produkcyjną na aukcji Barrett-Jackson w Scottsdale w Arizonie w styczniu 2020 roku, a wpływy z tej sprzedaży zostaną przeznaczone na fundusz dla dzieci Detroit, który wspiera niedofinansowane szkoły publiczne w mieście.
Swoją drogą, jeśli jesteście zainteresowani, to Hennessey stworzy dla was 1200-konną Corvette C8 Stingray