Zewnętrzna warstwa Słońca, korona, ma temperaturę ponad stu tysięcy stopni Celsjusza. Jest ona znacznie wyższa niż temperatura powierzchni Słońca, która wynosi zaledwie ok. 5000 stopni Celsjusza. Co więcej, korona jest bardzo aktywna i emituje wiatr naładowanych cząstek. Niektóre z tych cząstek bombardują Ziemię, wytwarzając zorzę polarną i czasami zakłócając globalną komunikację. Istnieją dwa ważne, długotrwałe i związane z tym pytania dotyczące korony: w jaki sposób ogrzewa się do temperatur, które są o wiele wyższe niż te panujące na powierzchni? Oraz jak korona wytwarza wiatr?
Najbardziej widoczne są rozbłyski słoneczne, ale uważa się, że występują one również na mniejszą skalę. Pochodzenie i właściwości mechanizmów uwalniających energię w rozbłyskach są często przesłaniane przez lokalne efekty, a instrumenty muszą mieć dobrą czułość, krótki czas reakcji i trochę szczęścia, aby uzyskać dane na ten temat. W związku z tym uważa się, że zdarzenia na mniejszą skalę oferują możliwość badania procesów związanych z uwalnianiem energii.
Czytaj też: Czy Słońce może stać się czarną dziurą?
Wykorzystując instrument IRIS naukowcy zaobserwowali zdarzenia związane ze spalaniem na średnią skalę, które zostały wykryte poprzez rozjaśnienia w punktach bazowych korony i charakteryzujące się dużymi prędkościami. IRIS zmierzył ultrafioletowy ślad wysoko zjonizowanego krzemu, co pozwoliło ujawnić bardzo zmienną aktywność w 20-60-sekundowych okresach, co sugeruje obecność magnetycznych pętli aktywności.
[Źródło: phys.org]
Czytaj też: Jak wyglądało zaćmienie Słońca na Jowiszu?