Naukowcy odkryli właśnie największą salamandrę, jaka kiedykolwiek była widziana. Jest to gatunek Berry Cave i mierzy aż 23,6 cm.
Odkrycie sprawia, że naukowcy ponownie muszą zbadać możliwości wzrostu zwierząt w trudnych warunkach. W szczególności dotyczy to jaskiń czy podziemi, gdzie salamandry potrafią naprawdę osiągnąć ogromne rozmiary. Znaleziony okaz miał uszkodzony ogon więc prawdopodobnie mógł on mierzyć jeszcze więcej. Salamandry z tego gatunku przystosowały się do życia w jaskiniach, gdzie warunki są bardzo niekorzystne. Ekosystem jest bardzo niegościnny ze względu na brak światła i ograniczone zasoby.
Salamandry Berry Cave można znaleźć tylko w 10 miejscach we wschodnim Tennessee. W 2003 roku zostały one umieszczone na liście zwierząt, które podlegają ochronie federalnej.
Czytaj też: Ten gad przypominał dziobaka
Źródło: Phys