Gry wideo nie powodują agresji wśród graczy. Naukowcy są w stu procentach pewni swoich wyników.
Temat, który powraca od wielu lat, w końcu można oficjalnie zostawić w przeszłości. Naukowcy z Oksfordu przeprowadzili kompleksowe badania, które raz na zawsze mają zamknąć temat pt. „Czy gry wideo powodują agresję?”. W jaki sposób ostatecznie obalono teorię o wpływie gier wideo na agresję?
Czytaj też: Błąd Apex Legends ujawnił jedną z tajemnic gry – gracze trafiają do dziwnej lokacji
Naukowcy z Oksfordu zwrócili uwagę na to, że było już wiele tego typu badań, jednak zawsze wyniki były lekko inne. Wszystko przez to, że bardzo łatwo było nimi zmanipulować, przez co nigdy nie otrzymywaliśmy ostatecznego i obiektywnego obrazu sytuacji. W takich badaniach pod uwagę trzeba wziąć to, że państwa korzystają z usług różnych firm zajmujących się kwalifikacją wiekową gier wideo. Mamy zatem już nawet spore różnice w tym, co dany kraj uważa za nieodpowiednie dla swoich obywateli.
Do tego wszystkiego badacze odkryli, że inne badania popełniały już błąd na samym początku. Problem polegał na tym, że ankiety dotyczące zachowań wypełniali czasem… sami gracze. Jaki w tym sens? Żaden. Dlatego właśnie tym razem wykorzystano inny sposób badania, który miał pozwolić uniknąć takich sytuacji. Problemem byli również sami badacze, którzy czasem zdawali się nie znać do końca tematu.
Sam pamiętam wyniki jednych badań, w których wszystko wskazywało badaczom na to, że gry wywołują większą agresję wśród graczy. Coś mi się jednak w nich nie zgadzało i po dokładniejszym przyjrzeniu się danym okazało się, że w gruncie rzeczy można je zinterpretować zupełnie inaczej. Moim zdaniem te wyniki pokazywały, że gracze, którzy w życiu lubią więcej emocji, po prostu sięgają po brutalniejsze gry. To nie gry sprawiają, że nagle dorośli stają się agresywni.
Jak zatem przeprowadzono cały eksperyment? Jako „próbkę” wzięto Brytyjczyków w wieku 14 i 15 lat. Tym razem jednak opinie o ich zachowaniu wystawiali rodzice. Nastoletni gracze wypełnili tylko ankiety o swojej osobowości oraz o tym w co lubią grać. To rodzice, którzy to notabene często widzą w grach zło wcielone, mieli wypełniać ankiety dotyczące zmiany ich zachowań.
Z dokumentem możecie zapoznać się tutaj, ale ostateczny werdykt mówi jasno – gry wideo nie mają żadnego związku z agresją wśród nastolatków. To, na co badacze tak naprawdę powinni zwracać uwagę, aby publikować nowe, oryginalne artykuły to za to trollowanie w grach oraz szybko rosnąca w nas potrzeba rywalizacji. Badanie takich rzeczy, jak wpływ gier na agresję to strata czasu, a tematów, którym warto się przyjrzeć w samych grach, zrodziło się już mnóstwo.
Badacze chcą teraz skupić się na kolejnych badaniach, które możliwe, że już dawno powinny być zakończone. Mówią oni tutaj o takich tematach jak „portale społecznościowe powodują depresję” czy „uzależnienie od technologii obniża jakość życia”. Może się okazać, że obie tezy już są tylko wymysłem, który powraca jako chwytliwy temat.
Czytaj też: Produkcja Forzy Motosport to rewolucja w tworzeniu gier – jaki plan ma Turn 10?
Źródło: ox.ac.uk