Reklama
aplikuj.pl

Naukowcy zaskoczeni po sprawdzeniu ciśnienia panującego na skraju Układu Słonecznego

Naukowcy zaskoczeni po sprawdzeniu ciśnienia panującego na skraju Układu Słonecznego

Na granicy Układu Słonecznego ciśnienie jest wysokie. Tworzy je plazma, pola magnetyczne i cząstki, takie jak jony oraz promienie kosmiczne i elektrony, które oddziałują na siebie. Owe ciśnienie zostało ostatnio zmierzone przez naukowców i okazało się, że jest wyższe niż się spodziewano.

Wykorzystując dane z sondy kosmicznej Voyager naukowcy obliczyli całkowite ciśnienie z cząstek znajdujących się w zewnętrznym obszarze Układu Słonecznego. Ze względu na odległość obszar ten jest niezwykle trudny w badaniu. Wyniki obliczeń pomagają naukowcom zrozumieć, w jaki sposób Słońce oddziałuje na otoczenie.

Czytaj też: Czy Słońce może stać się czarną dziurą?

Na Ziemi występuje ciśnienie powietrza, tworzone przez cząsteczki powietrza poruszane przez grawitację. W przestrzeni kosmicznej istnieje również ciśnienie wytwarzane przez cząsteczki takie jak jony i elektrony. Cząsteczki te, ogrzane i przyspieszone przez Słońce, tworzą gigantyczny balon znany jako heliosfera rozciągająca się przez miliony kilometrów za Plutonem. Krawędź tego regionu, gdzie wpływ Słońca jest przezwyciężany przez ciśnienie cząstek z innych gwiazd i przestrzeni międzygwiezdnej, jest miejscem, gdzie kończy się magnetyczny wpływ Słońca.

Znajomość odległości między sondą Voyager a Słońcem pozwoliła naukowcom obliczyć ciśnienie w heliosferze oraz prędkość dźwięku. W heliosferze dźwięk przemieszcza się z prędkością około 300 kilometrów na sekundę – tysiąc razy szybciej niż w powietrzu. Badacze zauważyli, że zmiana w galaktycznych promieniach kosmicznych nie była dokładnie taka sama na obu sondach. W Voyagerze 2 wewnątrz heliosfery liczba promieni kosmicznych zmniejszyła się we wszystkich stronach. Jednak w Voyagerze 1, poza Układem Słonecznym, tylko promieniowanie galaktyczne, które przemieszczało się prostopadle do pola magnetycznego w tym rejonie, zmniejszyło się. Asymetria ta sugeruje, że coś się dzieje, gdy fala przepływa przez granicę Układu Słonecznego.

[Źródło: phys.org; grafika: NASA]

Czytaj też: Naukowcy badają różnice w temperaturach występujących na Słońcu